Warto dbać o swoje zdrowie, a jednym ze sposobów na utrzymanie swojego organizmu w dobrej formie jest wysiłek fizyczny. Można pobiegać, pójść na siłownię albo pograć w piłkę, ale dobrym rozwiązaniem jest także jazda na rowerze. Szczególnie wtedy, kiedy możemy przy okazji pooglądać w trakcie jazdy niezwykłe krajobrazy. Dla takich chwil warto być rowerzystą.
Przed rowerową wycieczką powinniśmy jednak w pierwszej kolejności zadbać o bezpieczeństwo. Sprawdźmy stan naszego pojazdu i upewnijmy się, że podróż przebiegnie bezpiecznie. Od tego może przecież zależeć nasze zdrowie, a w skrajnych przypadkach nawet i życie. Nie lekceważmy bezpieczeństwa, bo nie jesteśmy jedynymi uczestnikami ruchu drogowego.
Rowerowy przegląd
W pierwszej kolejności powinniśmy sprawdzić stan naszych rowerowych opon. Szczególnie po sezonie zimowym może okazać się, że będzie trzeba je dopompować. Lepiej zrobić to zanim ruszymy w podróż, bo skutki będą takie, że zdecydowanie obniży się komfort naszej jazdy i możemy nie dotrwać do końca zaplanowanej podróży, co byłoby wręcz katastrofą. Oczywiście gumę możemy złapać również już w trasie, więc warto zabierać ze sobą zapasową dętkę i pompkę- to może nas uratować i wyprawa będzie uratowana.
Po sprawdzeniu ogumienia, rzućmy okiem na hamulce i przetestujmy, czy są sprawne. Jazda bez hamulców może być bardzo niebezpieczna, a ich sprawność powinna być uzależniona od tego, czy w ogóle wyruszymy w trasę.
Kiedy okaże się już, że ogumienie i hamulce są w porządku- możemy sprawdzić działanie rowerowego dzwonka, który na ogół irytujący, ale może nas uratować. Z tego powodu lepiej go mieć, niż nie.
Dobrze jest także sprawdzić, czy siodło jest w odpowiednim dla nas miejscu, jeśli nie- wyregulujmy je obniżając lub podnosząc za pomocą klucza. Dobrze usadowione siodło znacząco usprawni naszą jazdę i mniej nas zmęczy.
Tak przygotowany rower jest gotowy do podróży, ale zanim wyruszymy, zabierzmy ze sobą kilka drobiazgów.
Niezbędny ekwipunek
W erze smartfonów trudno jest wymagać od rowerzysty, by zabierał ze sobą mapę, ale jeśli nie posiadamy powerbanka do naszego smartfona, to może warto się nad tym zastanowić? Papierowa mapa nie zajmie dużo miejsca i nie będzie ważyła zbyt wiele, a może pomóc nam w wyjściu z opresji, gdyby okazało się, że telefon komórkowy jednak zawiódł.
Nie zapomnijmy także o tym, żeby zabrać ze sobą wody- to to jeden z najważniejszych atrybutów rowerzysty i nieodpowiedzialnie jest o tym zapominać. Przyda nam się także coś do jedzenia- warto pomyśleć o czymś, co się nie zepsuje i wytrzyma dłuższą podróż. Możemy też wziąć ze sobą coś słodkiego, by po znacznym wysiłku fizycznym dostarczyć organizmowi niezbędnej do dalszej podróży energii.
Po takich porządnych przygotowaniach jesteśmy gotowi do wyruszenia w drogę. Uważajmy jednak na siebie oraz innych i poruszajmy się po trasie z rozwagą i spokojem. Rowerowa wycieczka ma przede wszystkim sprawić nam przyjemność- nie zapominajmy o tym i nie dajmy się ponieść. Będzie to z wielką korzyścią dla każdego z nas.
Najnowsze komentarze